9 rano na końcu świata... kto chce robot?

18 kwietnia. Sobotni poranek zaczynam "na końcu świata" w Chorzowie, w Centrum Kulinarnym, które okazuje się tętniącym życiem centrum profesjonalnej gastronomi, i wcale nie tak daleko od Warszawy jak to mi się wydawało na początku. Na dodatek, "wszystkim i ze wszystkim" jest mi tu po drodze :).

Edukacja i przyjemność w jednym miejscu, to hasło, które dobrze opisuje Centrum. Wieloletnia praktyka połączona z projektowaniem i wyposażaniem najlepszych lokali gastronomicznych w Polsce i Europie zaowocowała stworzeniem nowoczesnego Centrum Kulinarnego w oparciu o najwyższe standardy jakości. To właśnie tu, najlepsi polscy szefowie kuchni i eksperci kulinarni prowadzą szkolenia, warsztaty i pokazy w zakresie wszystkich kuchni świata, dla profesjonalistów, pasjonatów gotowania i amatorów.

Zaraz za drzwiami wita i oczy cieszy obiekt pożądania pasjonatów gotowania - KitchenAid,  we wszystkich możliwych wariantach modeli, przystawek i kolorów. Już w tym miejscu można spędzić długie godziny ograniczając się do głaskania, przytulania i testowania. Szybko jednak okazuje się, że to jedynie namiastka atrakcji dostępnych w Centrum. 

Do gotowania zaprasza Tomasz Nowak, Piotr Jaworski i Dawid Domin. Szefowie kuchni przygotowali bardzo bogatą listę produktów, a zaproszone do współpracy blogierki przy pomocy profesjonalnych sprzętów gastronomicznych i nowoczesnych technik mają zamienić listę potraw z menu w smakowite dania, pełne aromatów, faktur i kolorów.

I tak to pozytywnie zakręcone dziewczyny: Ania (Słodki-Kompromis), Natalia (Kulinarne podróże), Iwona (Qchenne wariacje), Agata (Domowo i ze smakiem), Natalia (Raj Podniebienia), Karolina (Kuchnia Bezglutenowa Loli), Agnieszka (Agi Kuchnia Smaku), Alicja (AleGłodomorek), Magda (Kulinarny Świat Konczi i Szpileczki) oraz ja ;) (Szczypta SmaQ),  wzięły sprawy/potrawy we własne ręce, realizując zaplanowane menu i dodatkowo kreatywnie tworząc własne wariacje :).

Menu:

Przystawki:
1. Tatar z krewetek podawany w rożkach waflowych z sorbetem cytrusowym
2. Carpaccio z kompresowanego łososia z truflowym pudrem i chrustem z rucoli - bezglutenowe
3. Ogródek z mini warzyw i młodych kwiatów na ziemi jadalnej okruszony wasabi – wegeteriańskie
4. Sałatka z rosbeefem i jajkiem sous- vide z chrupiącymi sałatami i sosem musztardowo- miodowym.

Dania główne: 
1. Polędwiczka wieprzowa owinięta w grillowany por i mus borowikowy z pralinką ziemniaczaną i świeżą botwinką
2. Kotleciki buraczane z tagiatelle warzywnym i kawiorem z blue curacao - wegetariańskie
3. Pierogi z selera z nadzieniem grzybowo- orzechowym i musem marchewkowym z chipsami z jabłka - bezglutenowe
4. Kalmary na makaronie z sepią z pianką cytrynową i konfitowane mini cebulki
5. Antrykot wołowy z ziemniaczanym gratin , grillowane warzywa, sos bernies

Desery: 
1. Czekoladowy biszkopt z syfonu z lodami chałwowymi
2. Mus z mango- marakuja oblany glasach z watą cukrową
3. Grillowany ananas z melonem posypany crunchem czekoladowym z galaretką z czerwonego wina.

Szef kuchni Tomasz Nowak - skarbnica wiedzy kulinarnej, duży profesjonalizm - szkolenie teoretyczne :)

Zapoznanie z nowymi produktami z kuchni molekolarnej,

i instrukcja obsługi nowych urządzeń.

Do podawania potraw i aranżacji talerzy nie zabrakło też mikro warzyw i jadalnych kwiatów - wszystko co kocham!

Warzywa gotowane w próżni? Jajka sous- vide gotowane przez 2 godziny?... nie ma problemu, ustawię sobie minutnik w telefonie ;)

Rozpakowujemy noże, odpalamy palniki (nie próbujcie flambirowania w domu, jeśli macie nisko zainstalowany okapy nad kuchenką :) ) 

i już tylko zostaje to wszystko ugotować...

Do spotkania w Centrum Kulinarnym i przygotowywanych potraw jeszcze nie raz wrócę na blogu, bo jest to tema rzeka :).

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich uczestników spotkania. Dziękuję także Karolinie z Yanaki Vision za zebranie wszystkich elementów tej kreatywnej układani, czego efektem było bardzo ciekawe spotkanie na wysokim, profesjonalnym poziomie.